Lotamuzik
OK, zacznijmy od Oscara, a także wilkiem. Nie jestem pewien, gdzie słyszałem o tych facetach, jednak jestem wdzięczny. Są to dwa cięcia z ich najnowszego albumu „Entity”.
A teraz losowe świetne rzeczy w klatce pocztowej…
I wreszcie nie mogłem wytrzymać węgorzy grających w podróż…
Leave a Reply